Dzisiaj niestety nie zdążyłam nic przygotować. Moja mama miała dzień gotowania i zrobiła pysznego pieczonego kurczaka. Nikt nie miał już siły na nic więcej. Jest jeszcze jedna wiadomość!
Postanowiłyśmy wziąć jeszcze jednego kotka. Raczej kotkę, również rasy neva maquerade.
Za 1.5 tygodnia przywita nasz dom. Jesteśmy bardzo podekscytowani i dzisiaj jedziemy ją odwiedzić pierwszy raz.
Zdjęcia dostałam z hodowli i jak tylko do nas zawita zobaczymy czy również będzie chciała pozować :)
Autorką zdjęć jest : Ola Kos
Nie przepadam za kotami, ale ten jest cudowny, nigdy nie spotkałam się z tą rasą. Pamiętam ten moment oczekiwania na pieska- wielkie podekscytowanie, coś pięknego!
OdpowiedzUsuńsliczna!
OdpowiedzUsuńAlez ona cudowna! Z doswiadczenia wiem, ze jak juz wezmiesz jednego kota, to drugi jest tylko kwestia czasu... ;)
OdpowiedzUsuńjejkuuuu jaka słodka <3
OdpowiedzUsuńAle prześliczniusia!!
OdpowiedzUsuń