Cukier...
Można powiedzieć, że kontroluje nasze życie. Niektórzy z nas nie potrafią wytrzymać dnia bez spróbowania choć odrobinki słodyczy. Uwalnia nas to często z pragnienia psychicznego.
Pamiętam taki moment, kiedy głodziłam się przez tydzień, przyjmowałam tylko wodę. Ale mój umysł był gdzieś indziej, codziennie nałogowo myślałam o czekoladzie, lodach, batonikach. Nie mogłam przestać, kontrolowało to moje życie, nawet koszmary były o słodkościach.
Pamiętam jeden z nich kiedy leciały na mnie litry płatków na mleku. Oczywiście moja wola nie mogła wytrzymać tego i w końcu się uginała. Dlaczego tak jest?
Pamiętam, że im częściej o tym myślałam, stawałam się bardziej nieszczęśliwa. Z czego włożenie czekoladki do ust dawało mi wielkie pokłady psychicznego szczęścia. Niestety nie trwało to długo, kiedy smak znikał pojawiał się jeszcze większy smutek z wyrzutami.
Jeśli chodzi o to jak cukier wpływa na nasze zdrowie, oczywiście w większych ilościach szkodzi, tak samo jak tłuszcz i inne nasze pokusy.
Ale no właśnie w większych. Wyrobiłam sobie pewną metodę na to, nie słodzę herbaty, cukru dodaję minimalnie do deserów i potraw. Ale od czasu do czasu pozwalałam sobie na odrobinę szaleństwa, parę czekoladek, słodkie owoce, koktajle (które są tak zdrowe przecież). W końcu widzę, że mój organizm normalnie funkcjonuje, czyli wbrew pozorem jednak da się zmniejszyć objawy choroby, brakiem kontroli?
Bardzo prawdziwe. Masz rację! :)
OdpowiedzUsuń