wtorek, 17 kwietnia 2012
Część X
Coraz częściej ludzie pytają się mnie, kiedy wrócę do szkoły, gdzie pójdę na studia, jak wytrzymuje w domu. Męczą mnie to ciągłe pytania, na które aktualnie nie znam odpowiedzi. Mogę odpowiedzieć wracam do szkoły w trzeciej klasie lub, że nie wracam w ogóle, mogę odpowiedzieć, że idę na studia lub nie mam zamiaru. Tak naprawdę wszystko się u mnie zmienia. Jednego dnia uważam, że jestem już prawie zdrowa a na drugi dzień ledwo żyję, jedną z niewielu rzeczy dla mnie pewnych jest to, że chcę pomagać ludziom. Pokazać im jak wygrać z chorobą i codziennie zajmować się blogiem. Nie jest to nic wybitnego, więc lepiej nie odpowiadać na nic. Rzeczy ważne dla innych, dla mnie mogą nie mieć żadnej wartości. Nie zależy mi na szkole, nie zależy mi na imprezach i znajomych. Zależy mi na uczuciach, emocjach i szczęściu. Taka postawa sprawiła, że stałam się lepszym człowiekiem i w moim życiu nastąpiła znaczna poprawa. Zaczynam czuć się szczęśliwa i moje życie takie się stało. Więc jeżeli ktoś się mnie pyta czy nie mam czasem za dobrze. Odpowiadam, że nie. Całkowicie zasłużyłam na to ciężką walką i wciąż się o to staram, pracuje na to. Nie chcę już nigdy być nieszczęśliwa ale też pragnę uszczęśliwiać cierpiących ludzi. Nic się nie dzieje bez przyczyny.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Odzywa się we mnie coś co zazdrości tego, że nie musisz wychodzić. Ostatnio właśnie wychodzenie z rana sprawia mi duży problem. Najpierw myślałam, że to szkoła. Zmieniłam ją więc na inną, ale niestety muszę stwierdzić, że nie pomogło.// Czuję, że stanę się stałą czytelniczką Twojego bloga, treść bardzo mnie przyciąga.
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo dzielna :) nie przejmuj się innymi, zazwyczaj są podli i uważają tylko na koniec własnego nosa, trzymaj się! :*
OdpowiedzUsuńżyczę dużo siły i wytrwałości :) każdy ma cele na miarę swoich potrzeb, najważniejsze to być szczęśliwym :)
OdpowiedzUsuń"Nie zależy mi na szkole, nie zależy mi na imprezach i znajomych."
OdpowiedzUsuńhm zaprzeczasz sobie. czy to właśnie nie jest jedno z centrów uczuć, emocji i szczęścia? (bądź jego braku)
Wybacz ale jeżeli nie chodzi się do szkoły to jak to mogą być Twoje emocje i uczucia, nie mówiąc o szczęściu? Przypominam, że mam indywidualne nauczanie i raczej z domu nie wychodzę za często.
OdpowiedzUsuńjesteś wytrwała i dobrze że uparcie i wytrwale dążysz do zdrowia. Bulimia to trudna i przewlekła choroba. Wytrwałość i nadzieja są w niej najlepszym orężem, tak jak i cierpliwość. Sciskam mocno i pozdrawiam na prawdę serdecznie. Mar
Usuń