No cóż, każdy z nas zna podstawowe mieszanki, ziele angielskie, zioła prowansalskie, przyprawa do ryb i innych. Niektórzy dopiero teraz się dowiedzą, że jest wanilia w laskach a cukier wanilinowy to całkowicie co innego niż wanilia. Ale co nam tak naprawdę dają przyprawy?
Można to bardzo łatwo sprawdzić, mianowicie podejść do szafki gdzie trzymacie swoje pudełko z przyprawami i wyciągnąć np. cynamon. Powąchajcie... Czujecie ten niesamowicie aromatyczny, korzenny zapach. Teraz można nałożyć odrobinę na palec i spróbować. Nasze kubki wariują, intensywny i tak wyrazisty smak jest odczuwalny w całym naszym ciele. Już wiesz do czego służą przyprawy.
Sprawiają nam przyjemność, nasze podniebienie lubi wyrazistość.
Przyprawy dodane do dań, bardzo wspomagają jego walory smakowe. Jabłka z cynamonem? Leci od razu ślinka na samą myśl. Woda z miętą i cytryną? Uwielbiana przez każdego. Kurczak z curry? Ma w sobie ten orientalny, zachęcający smak i aromat. Mało kto się oprze.
Mam jeszcze jedną przyprawę, choć przyprawą nie jest.
Afrodyzjak.
Drobinki czekolady, iskrzące się na świeżych owocach. Deser smakowicie rozpływa się w ustach a czekolada działa bardzo podniecająco, dzięki produkującym się endorfinom.
Ostatnio się zastanawiałam skąd wzięły się bogactwa Króla Salomona? Otóż ten słynący z wielkiej mądrości król, handlował przyprawami Indyjskimi. Zdobył sobie sławę i miłość ludzi przez żołądek właśnie. Wyprawiając im wielkie uczty pełne aromatycznych przypraw, przyjemność dla podniebienia.
Chyba zacznę odkrywać, coraz to nowe przyprawy. Może znajdę coś inspirującego?
a jakie zrodlo pomoglo pani w znalezieniu tak zaskakujacej odpowiedzi odnosnie KROLA SALOMONA????pozdrawiam,Maja38.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie, a co do treści - całkowicie się zgadzam :) I dzięki za trzymanie kciuków :)
OdpowiedzUsuńtaka mała ciekawostka: cynamon ma tylko zapach, gdy zatkamy nos, nie ma żadnego smaku ;)
OdpowiedzUsuńtak, uwielbiam przyprawy, a szczególnie curry - wprost nadużywam jej, a w sumie niedobrze, bo używam gotowej mieszanki, bodajże kamis, która w składzie ma złowrogi glutaminian sodu ;O
OdpowiedzUsuńIstnieje tyle różnych przypraw, że aż głowa boli, każdy znajdzie coś dla siebie ;) Mój nr.1 to garam masala, orientalna i wyrazista.
OdpowiedzUsuńCo do cukru wanilinowego to dla mnie jest to największe oszukaństwo "przyprawowe"!
Pozdrawiam :)
A ja relatywnie niedawno doszłam do tego że curry to przyprawa ;) - myślałam na początku że to jakieś warzywo/owoc a następnie rodzaj dania (jak spaghetti). Pomijam fakt że od zawsze je uwielbiałam ;) - taka blondynka ze mnie :P
OdpowiedzUsuńJak lubisz zaskakujące połączenia to polecam frytki mojego taty:
Na talerzu rozsmarowujesz 1-2 ząbki czosnku. Na to sypiesz frytki (oczywiście samodzielnie krojone z ziemniaków, smażone na oleju w woku). Od gorących frytek czosnek zaczyna parować dając im bardzo ciekawy smak. Frytki solisz i mieszasz.
Ser trzesz i mieszasz z 1/2 łyżeczki cynamonu i tym posypujesz frytki.
Naprawdę niesamowity smak ;)
Dziękuje! Spróbuję :)
Usuń