Składniki:
- 1/2 kg botwinki z liśćmi i buraczkami,
- włoszczyzna: 1 marchewka, kawałek selera, cebula, 1 ząbek czosnku,
- 2 litry wody,
- świeży koperek,
- łyżka masła,
- łyżka oliwy.
- sól, pieprz, cukier, sok z cytryny,
- 80 ml śmietanki kremowej 30%,
- łyżka jogurtu greckiego,
- 1 łyżka mąki pszennej,
- 200g sera feta.
Przygotowanie:
- Botwinkę dokładnie opłukać i drobno posiekać. Jeśli botwinka ma buraczki należy je drobniutko pokroić tak aby ugotowały się w tym samym czasie co liście. Warzywa z włoszczyzny obrać i opłukać, gotować w wodzie do miękkości przez około pół godziny, dodając sól i pieprz do smaku. Wyjąć warzywa z wywaru, dodać do niego listki z kilkunastu gałązek tymianku, 2 łyżki posiekanego koperku, masło i oliwę. Zmniejszyć ogień do umiarkowanego i włożyć posiekaną botwinkę. Gotować do miękkości na umiarkowanym ogniu przez około 3 - 4 minuty.
- Śmietankę wymieszać z mąką i dwiema łyżkami zimnej wody, następnie stopniowo wlewać kilka łyżek zupy. Powoli wlewać do garnka z zupą, zagotować, odstawić z ognia, doprawić do smaku solą, pieprzem, szczyptą cukru i 1/2 łyżeczki soku z cytryny.
- Podawać z dużą ilością sera feta i jogurtem greckim.
Rozpieszczona Luna uwielbia chodzić po stole. |
ooo, botwinkowa, niby tradycyjna, ale...z fetą ;>
OdpowiedzUsuńtak bardzo wielbię ten ser, że gdyby tylko chciało mi się gotować zupy, to z pewnością też zjadłabym dwa talerze <3
ojeeej, kotkowi też smakowało :)
pierwszy raz spotkałam się z botwinkową z dodatkiem fety! faktycznie to może być udane połączenie... troche bardziej słone, trochę cięższe i pomyśleć że tak dawno nie jadłam tej zupy...
OdpowiedzUsuń