Placuszki kokosowe z truskawkami

Potrzebowałam drastycznej poprawy humoru, bardzo szybkiej. Wydaje mi się, że pomogło a efekt jest naprawdę ciekawy. Zabarwiłam moje placuszki na różowo tak aby poprawiały mi humor.

Uwaga: Mleczko kokosowe można zastąpić prawdziwym kokosem. A zamiast oleju kokosowego można spokojnie użyć normalnego.

Składniki:

• jajko
• 100g mąki
• 2 łyżeczki cukru
• odrobina różowego barwnika na patyczku
• 150ml śmietanki 30%
• 50ml mleczka kokosowego. 
• 40g wiórek kokosowych
• łyżeczka sody oczyszczonej

• truskawki
• 100ml śmietanki 30%
• 2 łyżeczki cukru pudru
• olej kokosowy do smażenia 

Przygotowanie:

• Trzepaczką ubić cukier puder ze 100ml śmietanki. Truskawki umyć i przekroić na pół.
• Do miksera dodać wszystkie składniki na ciasto i mieszać przez minutę na średnich obrotach. Uważać tylko na barwnik, go najlepiej dodać pod koniec.
• Na patelni rozgrzać olej kokosowy i delikatnie nakładać ciasto łyżką w kształcie okręgów (ok 6cm średnicy). Smażyć krótko, na dobrze rozgrzanej patelni po 2 minuty z każdej strony.
• Nakładać i dekorować truskawkami oraz bitą śmietaną.

***

Luna, kiedy je tylko je wywąchała od razu zabrała kawałek i pochłonęła w mgnieniu oka. Parę chwil później sama podjadałam te pyszne placuszki i maleńka zrobiła wielką awanturę, że powinniśmy jej również trochę dać. Do tej pory chodzi i wącha nas po dłoniach szukając kawałka.

Przy okazji Leon uwielbia biszkopty, wczoraj miałam opakowanie puste w pokoju. Włożył głowę do środka i nie mógł wyjąć, biegając tak po pokoju. Po zdjęciu okazało się, że całą głowę ma w okruszkach.