piątek, 15 czerwca 2012

Sałatka z truskawkami i arbuzem w aksamitnym sosie

W końcu wyszło cudowne słońce i mogłam zainspirować się, dzięki temu udało mi się naprawdę zrobić niebiański deser. Mam również małą wskazówkę, najlepiej nie jeść pojedynczo tylko na łyżeczkę nałożyć arbuza z truskawką, koniecznie z listkiem mięty i sosem. Smakuje wtedy wyśmienicie.

Składniki:
  • 300g truskawek
  • 300g miąższu z arbuza
  • 1/4 szklanki listków mięty
Sos z białej czekolady:
  • 50g białej czekolady
  • 4 łyżki soku z arbuza
  • 2 łyżeczki miodu
  • 3 łyżki rumu
  • 2 łyżki soku z cytryny

Przygotowanie:
  •  Truskawki opłukać, osuszyć, oderwać szypułki i pokroić na kawałki, włożyć do salaterki. Arbuza pokroić w kostkę zachowując sok jaki z niego wyciekł (około 4 łyżek). Sok wlać do miseczki i odłożyć. Miąższ arbuza razem z posiekaną miętą dodać do truskawek i delikatnie wymieszać.
  •  W rondelku na minimalnym ogniu ciągle mieszając roztopić pokrojoną na kosteczki białą czekoladę. Jak tylko się roztopi zdjąć z ognia, dodać zachowany sok z arbuza, miód, sok z cytryny i biały rum. Energicznie mieszając połączyć wszystkie składniki w jednolity sos. W razie potrzeby (gdyby pojawiły się kawałeczki nieroztopionej czekolady) postawić rondelek na chwilkę z powrotem na małym ogniu, podgrzać nie przerywając mieszania.
  •  Sos ostudzić i polać nim sałatkę.






3 komentarze:

  1. piekne zdjęcia.
    lubię sałatki owocowe, nawet takie najprostsze.
    jednak zdecydowanie najlepsze są owoce same, bez niczego.

    OdpowiedzUsuń
  2. ślinka cieknie na sam widok...rewelacyjna propozycja!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi też bardzo podobają się zdjęcia :) A ta sałatkę tak mi zachwaliłaś, że sama muszę ją wypróbować !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za to że tu jesteś :)